Poziom
licytacji
Im wyższy jest poziom licytacji, tym większy stopień karności kontry- jeśli kontrujemy otwarcie 1 pik, karność tej kontry jest praktycznie zerowa, z kolei kontra na blok 4 pik jest już zdecydowanie bardziej karna
Im wyższy jest poziom licytacji, tym większy stopień karności kontry- jeśli kontrujemy otwarcie 1 pik, karność tej kontry jest praktycznie zerowa, z kolei kontra na blok 4 pik jest już zdecydowanie bardziej karna
Im więcej w trakcie licytacji powiedzieliśmy o swojej sile i składzie, tym większa karność naszej kontry- kontra po milczeniu częściej będzie negatywna lub wywoławcza, niż kontra po otwarciu BA
Jeżeli z licytacji wynika, że mamy więcej punktów niż przeciwnicy, stopień karności kontr rośnie. Jeśli z kolei przeciwnicy mają więcej punktów, lub nawet są sforsowani do końcówki, karność kontr mocno spada
Jeżeli z licytacji wynika, że przeciwnicy mają ustalony jakiś długi kolor, który pozwoli im wziąć sporo lew, stopień karności kontry spada
Do ocenienia karności kontry niezbędny jest też oczywiście potencjalny zapis, który możemy wziąć za obłożenie przeciwników. Jeśli jest on wyższy, niż to, co powinno wychodzić nam za wygranie naszego kontraktu, karność kontry rośnie. Należy też pamiętać, że za wygranie z kontrą są spore bonusy- staramy się nie kontrować na -1, bo często kończy się to kontrą na +1
-1 za 100
-2 za 300
-3 za 500 (więcej niż końcówka w zielonych!)
-4 za 800 (więcej niż końcówka w czerwonych!)
-5 za 1100 i po 300 za każdą kolejną lewę
-1 za 200
-2 za 500 (więcej niż końcówka w zielonych!)
-3 za 800 (więcej niż końcówka w czerwonych!)
-4 za 1100
-5 za 1400 i po 300 za każdą kolejną lewę
Przede wszystkim unikać ryzykownej licytacji i rozumieć się z partnerem. Należy też pamiętać, że nie zawsze grając z kontrą będziemy mieć zły zapis- czasem nawet wpadając bez trzech będziemy mieć korzyść. Ale jeśli już musimy uciekać od kontry, mamy dwie zasady:
Po kontrze karnej obowiązuje zasada „wylądować jak najniżej”, co oznacza, że na niskich poziomach będziemy szukać kolorów do gry, często ignorując progi punktowe lub czasem nawet wymaganą długość koloru, szukając kontraktu bez kontry
Po kontrze karnej, licytowanie rekontry, szczególnie na wygasającej (!), rzadko działa na zasadzie obietnicy punktów, zazwyczaj ufamy przeciwnikom, że chcą nas ukarać, albo zadowalamy się kontraktem wygranym z kontrą. Bardziej opłaca się stosować rekontrę SOS- gdy zostaliśmy skontrowani i istnieje spore ryzyko przegrania kontraktu, możemy dać rekontrę, która będzie wywoływała najdłuższy kolor partnera