Przejdź do treści

Szampańska zabawa w Skorzęcinie

hdrpl

Nowy Rok za pasem, a Nauka Brydża dalej pędzi do przodu. Dwunasty rok działalności rozpoczął się w nasz ulubiony, tradycyjny sposób – wyjazdem brydżowym do Skorzęcina!

Hotel Biały*** położony nad Jeziorem (uwaga!) Białym to sympatyczny i komfortowy, sprawdzony przez nas już wielokrotnie ośrodek. Można dobrze zjeść, porządnie się wyspać, a jest to przecież bardzo potrzebne, by grać godzinami w brydża w przestronnej, schludnej sali konferencyjnej. Sam Skorzęcin to jedna z najchętniej odwiedzanych miejscowości wypoczynkowych w Wielkopolsce. Jego szczególne walory to rozbudowana infrastruktura rekreacyjna oraz malownicze położenie w sercu Pojezierza Gnieźnieńskiego.

Jedno z ujęć na Piotra Jassema oraz naszą salę gry

Nasze 4 wspólne dni były bardzo intensywne, wypełnione brydżem oraz wspaniałą atmosferą stworzoną przez Was – naszych uczestników! Rozpoczęliśmy w czwartek 05.01 (cały wyjazd trwał do niedzieli 08.01) o godzinie 19:30 powitaniem wszystkich obecnych, a już o 20:00 zasiedliśmy do zielonych stolików. W 1. Turnieju Wczasowym triumfowały Agnieszka oraz Kasia, a później uczciliśmy nasze wspólne spotkanie drinkami i piwkiem na koszt organizatora. Wznieśliśmy niejeden toast, ale cała zabawa nie trwała (powiedzmy…) zbyt długo, bowiem już o 9:00 następnego dnia czekał na nas 2. Turniej Wczasowy.

Wygrali go Andrzej i Marta. W tak zwanym międzyczasie odbył się również mecz szkoleniowy grupy ligowej. Cóż to było takiego? Otóż odwiedzili nas także bardziej doświadczeni zawodnicy, część z nich swoją brydżową przygodę rozpoczęła niegdyś z nami. W Skorzęcinie przygotowywali się oni do pierwszego w tym roku zjazdu ligowego w dniach 14-15 stycznia.

Po turnieju Piotr Jassem poprowadził godzinny interaktywny wykład o manewrowaniu kartami na obronie, podczas którego uczestnicy pokazywali, którą kartą należy ich zdaniem zagrać. Pojawiały się wątpliwości, spory i dyskusje, które za każdym razem rozwiewał oraz rozstrzygał nasz wykładowca.

Piątek to też dzień, w którym dojechali kolejni uczestnicy. W 3. Turnieju Wczasowym wystartowało już 36 par (czwartek – 26). Zwyciężyli „ligowcy” – Maja oraz Hubert.

Zarówno w piątek, jak i w sobotę, czyli w oba dni, które spędziliśmy razem od rana do wieczora, w trakcie popołudniowej i kolacyjnej przerwy odbywały się warsztaty. Uczestników podzieliliśmy na bardziej doświadczonych („grupa czerwona”) oraz tych, którzy są z nami od niedawna („grupa zielona”). Piątkowe warsztaty dotyczyły rozgrywki.

Po kolacji, o 19:30, gwóźdź piątkowego programu – 1. Turniej Kongresowy. By nadać mu stosownego charakteru, odbywał się on w formule eleganckiej, z wieczorowym dress-codem.

Nasz gość specjalny – Piotrek Tuczyński, Mistrz Świata 2019, a wraz z Ewą także… Mistrz Turnieju Eleganckiego!
Kolejni Mistrzowie Turnieju Eleganckiego – Iwona z Pawłem Jassemem

Turnieje Kongresowe wyróżniły się najwyższą frekwencją (tym razem 43 pary) oraz grą w podzielonych grupach: czerwonej i zielonej. W piątek, by dopełnić wieczorowej atmosfery, zagraliśmy turniej par mikstowych. Zgodnie z tradycyjną zachodnią formułą (chociaż niektórzy, by powiedzieli, że zgoła nowoczesną) zagrać mogły również pary kobiece. Pojawiło się ich sporo, co tylko dowodzi, że Panie są siłą i przyszłością brydża! W grupie czerwonej zwyciężyli Ewa i Piotrek Tuczyński, a w zielonej Iwona wspierana Pawłem – zagranie z jednym z braci Jassemów było dodatkową nagrodą dla najlepszej pary kobiecej w 3. Turnieju Wczasowym.

Codziennie po wieczornym turnieju odbywało się wręczenie nagród, a w piątek dodatkowo strzeliliśmy sobie zbiorową fotkę wszystkich uczestników wyjazdu (to ta na samej górze!). Do Skorzęcina przybyło także 6 osób, które dopiero rozpoczęły swoją naukę brydża i w 2 dni zaliczyły cały, przyspieszony Kurs „Od Dwójki do Asa”. Już w piątkowy wieczór mogliśmy rozdać stosowne certyfikaty, a nasze nowe brydżystki i brydżysta zostali przyjęci gromkimi oklaskami na swoim pierwszym turnieju.

Dla tych, którym było mało wrażeń, o 23 DJ rozpoczął nieśmiało dancing. Z początku nie było mu łatwo, bo nasi uczestnicy zabrali się za pozostałe po turnieju pudełka z kartami i 8 stolików grało dalej! Właściwa impreza zaczęła się więc nieco później. I trwała do bardzo późnych godzin nocnych.

Prawdziwi maratończycy stawili się na 4. Turnieju Wczasowym w sobotę już o… 8:00. Znakomitą kondycją mogą się pochwalić Gabriela i Ewa, które stanęły na najwyższym stopniu podium.

Sobotnie warsztaty zaplanowaliśmy dopiero na 17:00, a wcześniejszych kilka godzin wykorzystaliśmy na rozegranie niemal 30-rozdaniowego, dwusesyjnego 2. Turnieju Kongresowego. W tej wymagającej klasyfikacji zwyciężyły: Kasia i Ola (grupa czerwona) oraz Kasia i Julka (grupa zielona).

Sensacyjne zwyciężczynie najdłuższego, 2. Turnieju Kongresowego w grupie zielonej – Kasia oraz Julka, najmłodsza uczestniczka wyjazdu; obie ukończyły Kurs „Od Dwójki do Asa”… dzień wcześniej!
Najnowsze „nabytki” Nauki Brydża – uczestnicy kursu od podstaw na wyjeździe brydżowym

Popołudniowe warsztaty dotyczyły różnych zagadnień związanych z licytacją. Przeprowadziliśmy je na 3 poziomach zaawansowania – ligowym, czerwonym oraz zielonym.

Sobotni wieczór to 3. Turniej Kongresowy, a tym samym wygrane Marty z Markiem (grupa czerwona) i Iwony z Renatą (grupa zielona).

Trudno w to uwierzyć, ale 3, a nawet można powiedzieć, że 4 (bo jeden był dwusesyjny) turnieje dziennie to dla 25 par wciąż było mało!

Po raz pierwszy zorganizowaliśmy turniej typu „gulasz”. Jest to tak naprawdę zupełnie zwykły turniej, ale… wykluczone są normalne rozkłady. Co ręka, to „dzika kaczka”: 6-6, 9-4, zdarzył się nawet dziesięciokart! Turniej zaczął się o 23. Szkoda, że dni są takie krótkie, prawda?

Aha, znaleźli się chętni, by nawet o 1 w nocy wziąć pozostałe z „gulasza” rozkłady i grać sobie dalej. Ot tak, po prostu dla rozrywki. W nocnym „gulaszu” najlepsze okazały się Gosia i Magda. Ta nowa formuła spotkała się z ciepłym i entuzjastycznym przyjęciem i pewnie nieraz zostanie jeszcze powtórzona.

„Skromny” fragment stołu z nagrodami

Niektórzy od nocnych wariactw wolą wstawać rano. W niedzielę 8.01, w ostatni dzień wyjazdu, o 8:00 wystartował 5. Turniej Wczasowy, który padł łupem Tomka i Piotra. Niedługo później, bo o 10:30, rozpoczął się ostatni już w harmonogramie 4. Turniej Kongresowy. Doskonałą formę zaprezentowali, wygrywając po raz drugi w grupie czerwonej, Maja z Hubertem. Warto też nadmienić, że byli oni najlepszą parą na dwudniowych treningach „ligowców”! W grupie zielonej złoty finisz należał do Basi… z drugą Basią.

Wyjazd zakończyliśmy wykładem specjalnym, podczas którego swoimi radami dla uczestników podzielili się wykładowcy. Były więc proste tipy, jak osiągać sukcesy brydżowe, a przy okazji dużo dowcipów i śmiechu. Kto uważnie słuchał, na pewno przywiezie wiele trofeów ze Spały! (Tak, tak, kolejny wyjazd już niebawem!)

Last but not least, wyłonieni zostali zwycięzcy naszych klasyfikacji. Turnieje Kongresowe zostały podzielone na grupy, stąd nieco szersze grono medalistów.

W „zielonych” na podium uplasowały się:

  1. Renata Marchewka
  2. Iwona Karnowska
  3. Ewa Lindorf
Renata Marchewka

W grupie czerwonej z kolei również same Panie:

  1. Ewa Górska
  2. Magdalena Wolicka
  3. Małgorzata Kułakowska
Ewa Górska

A więc gra w brydża też jest kobietą! Pozamiatane!

Rodzynek pojawił się w klasyfikacji grupy ligowej:

1. ex aequo: Maja Żabierek i Hubert Urban
3. Karolina Matraszek

Maja Żabierek i Hubert Urban

A dwóch takich w klasyfikacji Turniejów Wczasowych:

1. ex aequo: Marta Bogucka i Andrzej Giluk
3. ex aequo: Magda Tomczyk i Sławomir Janiński

Marta Bogucka i Andrzej Giluk

Tym razem na zwycięzców w klasyfikacjach kongresowych czekały widoczne na zdjęciu koszulki z autografami nie byle kogo, bo… Michała Klukowskiego. Popularny Kluk to brydżowy fenomen na skalę światową powszechnie nazywany NMŚ-em, czyli Najmłodszym Mistrzem Świata w historii naszej dyscypliny. Wszystkim zwycięzcom serdecznie gratulujemy! Notabene, były to koszulki z Drużynowych Mistrzostw Europy Juniorów w Tromso (2015), które Michał zwyciężył grając w parze z… Pawłem, a wtedy właściwie jeszcze Pawciem, Jassemem.

Po raz pierwszy przebiliśmy magiczną barierę ponad 100 uczestników naszego wyjazdu. Zanosi się na to, że będzie to już nasz standard. Prawie jak przy śpiewaniu: „100 brydżystów to za mało, 150 by się chciało”.

Pozostaje nam tylko zaprosić Was już dziś na kolejny wyjazd do Spały. Odbędzie się on w dniach 23-26.03 w gościnnych przybytkach Hotelu Mościcki****. Warto też wiedzieć, że do końca stycznia przysługuje zniżka -10%. My nie możemy się już doczekać na kolejne spotkanie! Jak to jest, że zawsze chcielibyśmy więcej?

Wyniki oraz zdjęcia ze Skorzęcina można obejrzeć tutaj.

Maciej Kędzierski

1 komentarz do “Szampańska zabawa w Skorzęcinie”

  1. Jeszcze raz dziękujemy za miłe przyjęcie. Jak najbardziej będziemy polecać wyjazdy z Wami. Było SUPER!!! Maja i Hubert

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *